Kiedy ponownie zapragną  z uczucia siebie,

By takim pragnieniem można wiecznie żyć.

W uczuciu spokoju i niecodziennej  bliskości,

Jest wielka siła, dojrzałej ich cudnej miłości.

 

Nie zadawaj mi  pytań  o   przeszłość,

Gdyż, tego czasu wcale nie  żałuję.

Przypomnij sobie, nasz pierwszy raz przy blasku gwiazd,

Byliśmy sobie przeznaczeni, i to był nasz ten pierwszy raz.

 

Pojawiaj się do mnie by pieścić moje ciało,

By pozostać w  objęciach  na  krótką  chociaż  chwilę.

Daj mi to,  czego na co dzień nie posiadam:

A-obiecuję, że oddam ci wszystko „błagam”.

 

Zostań mym szczęściem na wieczne lata,

Niech ta nasza miłość w całość się splata.

Będą zawsze wracać, jak która ze stron będzie miłości spragniona,

Byśmy odczuli razem, że ta planeta jest przez nas stworzona.

 

Póki  co,  przychodź  do  mnie  w  snach,

Gdyż tylko tak uchroni  nas  jakikolwiek  krach.

Podając mi spragnioną  dłoń, patrząc  z  wielką  ufnością,

A ja wtulam się mocno w ciebie i wówczas jesteśmy jednością.

 

 

                                                                                                                      5.06.2017 Wiesbaden

„Nic nas nie ochroni przed miłością”