Przeżyła szok !

Po starcie najbliższego ukochanego.

Zabrał go Pan tak nagle,

Iż otrząsnąć do dzisiaj nie może się z tego.

 

Zdążyłem wczoraj zauważyć,

Iż ma jakiś błysk w oczach i to dość ponętny,

Może się wkrótce nawet skusi,

Na czyn bardzo namiętny.

 

To by jej na pewno pomogło w wielu życiowych sprawach,

Odżyła by rzeczywiście i tętniła życiem,

Jak panie żyjące w szczęściu,

Dożywające „setki” w zdrowiu na Morawach.

 

Na pewno jeszcze mojej bohaterce się poszczęści,

I spotka swojego królewicza z bajki.

Będzie szczęściem i miłością pałała na co dzień !

Zostanie dowartościowana z miłości,

Jak nie jeden młodzian.

 

Życzenia dla niej z serca całego,

By szczęśliwa codziennie się budziła.

A – ukochanego swojego „królewicza z bajki”

W sercu na co dzień nosiła.

 

Oleśnica 2006

„Wiara w miłość wzbogaca

wówczas równowaga powraca”