Przeżyła szok ! Po starcie najbliższego ukochanego. Zabrał go Pan tak nagle, Iż otrząsnąć do dzisiaj nie może się z tego.
Zdążyłem wczoraj zauważyć, Iż ma jakiś błysk w oczach i to dość ponętny, Może się wkrótce nawet skusi, Na czyn bardzo namiętny.
To by jej na pewno pomogło w wielu życiowych sprawach, Odżyła by rzeczywiście i tętniła życiem, Jak panie żyjące w szczęściu, Dożywające „setki” w zdrowiu na Morawach.
Na pewno jeszcze mojej bohaterce się poszczęści, I spotka swojego królewicza z bajki. Będzie szczęściem i miłością pałała na co dzień ! Zostanie dowartościowana z miłości, Jak nie jeden młodzian.
Życzenia dla niej z serca całego, By szczęśliwa codziennie się budziła. A – ukochanego swojego „królewicza z bajki” W sercu na co dzień nosiła.
Oleśnica 2006 |
„Wiara w miłość wzbogaca wówczas równowaga powraca”
|